Film, jak dla mnie, genialny. Chwilami wydawało mi się, że oglądam jakąś bajkę. Dałam 9/10, bo było kilka momentów, w których trochę się nudziłam i miałam ochotę przewinąć do kolejnej sceny, a fabuła jest dosyć banalna i przewidywalna. Mimo to, wiele jest fantastycznych wręcz scen, muzyka jest przepiękna, cały musical magiczny. Szczególnie zapadło mi w pamięć wykonanie Roxanne... Mogłabym odtwarzać sobie je wciąż i wciąż...